BLOG Paulina i Marcin | Ślub w Ziołowym Zakątku Koryciny

Ślub w Ziołowym Zakątku

Ślub w Ziołowym Zakątku? O tak! W końcu, po kilku prywatnych wizytach z rodziną w tym magicznym miejscu, miałem przyjemność sfotografować tam ślub! Kto był ten wie ile magii Podlasia skrywa to miejsce. Tym co nie byli, serdecznie polecam pojechać i zobaczyć to miejsce na żywo. Ogromny kompleks botaniczny z restauracjami oraz noclegami różnego typu. Wszytko oczywiście w klimatach staropolskich, z dużą dozą prawdziwego Podlasia. Można też spotkać tam mnóstwo zwierząt hodowlanych i napić się lokalnie wytwarzanego piwa. Więcej informacji znajdziecie tu – Ziołowy Zakątek Koryciny

To piękne miejsce posiada również kapliczkę i salę weselną w iście rustykalnym stylu. Bohaterowie tejże obrazkowej opowieści – Paulina i Marcin postanowili, że będą ślubować sobie miłość właśnie w tym miejscu. Ale zanim to nastąpiło, trzeba się było odpowiednio przygotować 🙂

Gettin’ ready

Jak już wspominałem Ziołowy Zakątek oferuje wiele miejsc noclegowych. Nasza Para młoda zdecydowała się przygotować do ślubu w jednym z wielu dostępnych domków w środku lasu. Tego dnia było naprawdę gorąco, otaczające drzewa dawały cudowny cień, a wiatr niósł za sobą zapach leśnej ściółki. Przygotowania do ślubu odbyły się na świeżym powietrzu, co było oczywistym wyborem w takim miejscu. Moim zdaniem to był rewelacyjny pomysł zwłaszcza dla kogoś, kot lubi obcować z naturą, a nasi bohaterowie do takich osób zdecydowanie należą 🙂 Uwielbiam fotografować takie chwile.

Drewniany kościół – ślub w Ziołowym Zakątku

Na terenie ośrodka jest też do dyspozycji piękny drewniany kościół. Drewno drewno i jeszcze raz drewno. Wszytko spowite zapachem ziołowych dekoracji i pięknem pastelowych kolorów. To tu, w towarzystwie najbliższej rodziny, Paulina i Marcin złożyli sobie przysięgę. Emocje i radość jakie towarzyszyły tej chwili były ogromne.

Wesele w rustykalnych klimatach

A raczej rodzinne wesele, tak jak chcemy. Bez pośpiechu, scenariusza, popędzania… Zabawa toczyła się swoimi rytmem. Tańce hulanki swawola – bo przecież jesteśmy na Podlasiu 😉 Każdy robił co chciał, więc z ekipą filmów z Dźwięk migawki wykorzystaliśmy chwilę, by zachód słońca spędzić na sesji z Pauliną i Marcinem. Efekty 15 minutowej sesji zobaczycie poniżej. Zaszło słońce….

Zapraszam Cię do obejrzenia zdjęć 🙂

11.11 2022