Sesja plenerowa nieco inna niż każda inna. Da się ?

Czy sesja plenerowa może być inna niż tysiące innych wykonywanych każdego roku? Pewnie, że tak! To wszytko kwestia odpowiednich trików i ich implementacji 🙂 No dobra, czyli sesja w górach, albo nad naszym polskim morzem i efekt gotowy, no nie ? „Efekt” a raczej efekciarstwo tak, ale czy w sesji plenerowej o to tak naprawdę chodzi?

Przeglądam mnóstwo zdjęć ślubnych i często spotykam się właśnie z efektem WOW zamiast treści. Piękne widoki, zachody słońca, plaża… czerpie z tych zdjęć mnóstwo inspiracji i staram się je wdrażać dla Was. Jadnak to, czego widzę nie wiele na wielu sesjach, to relacja pary młodej na zdjęciach. Często gęsto kończy się to na zwykłych ustawkach ( obejmijcie się, tam ptaszek poleciał ) na spektakularnym tle i tyle. Wszytko gra, wszytko pięknie, a patrząc na te zdjęcia macie wrażenie, że jest sztywno jak diabli? Brak uczuć, emocji… brak więzi, którą tak nie dawno przypieczętowaliście ślubną przysięgą. Teksty typu: pierwszy raz przed aparatem, wstydzimy się, nie wiemy co robić można schować do szuflady. Od tego co i jak robić jest Wasz fotograf ślubny.

O uczuciach…

Wyobrażacie sobie profesjonalną sesje zdjęciowa gdzie para zawodowych modeli jest sobie zupełnie obca. Miedzy nimi nie ma uczuć, a mimo wszytko na zdjęciach wyglądają jak by byli ze sobą. Więc dlaczego para młoda, która przysięgła sobie miłość ma na zdjęciach być pozbawiona tychże uczuć? Tu jest dla mnie najistotniejszy element sesji i to własnie staram się pokazywać na zdjęciach – Waszą relację. Uczucia plus tak zwane efekciarstwo stanowią podstawę sesji. Sprawiają, że nie tylko podziwiacie zdjęcia, ale wierzycie też, że to co na nich widzicie jest prawdziwe. Ważne też jest żeby zdjęcie było ładne i ciekawe samo w sobie 🙂 Oczywiście takie zdjęcia wymagają pewnej wiedzy, wysiłku oraz schematu, na które dobry fotograf ślubny pracuje latami. No tak. Piękna dziewczyna i wszytko proste… Zajrzyjcie koniecznie na mój fejsbukowy fanpage – znajdziecie tam mnóstwo zdjęć z sesji plenerowych różnych moich par. Przekonacie się, że to co przeczytaliście powyżej ma sens. Robert Zbieć Fotografia

Sesja plenerowa Kasi i Roberta

Ufff udało się dotrzeć do końca. Czas na zdjęcia. Zapraszam Was do obejrzenia wybranych zdjęć z sesji plenerowej, która maiła miejsce na plaży w Zawadach, koło Wilanowa. Kasia i Robert, dzięki Wam za wspólną przygodę 🙂