Wesele w Folwark Ruchenka – prawdziwa rustykalna stodoła na Mazowszu. Położona w okolicach Węgrowa, z dobrym dojazdem od strony Warszawy. Co czyni to miejsce wyjątkowym na tle pozostałych folwarków? Dwie rzeczy. Pierwsza z nich to fakt, iż nie jest to żaden nowoczesny obiekty stylizowany na stodołę, z zapleczem gospodarczym oraz nowoczesną infrastrukturą, łącznie z parkingiem. To prawdziwe gospodarstwo rolne w prawdziwej wsi, o 100 letniej tradycji. Nie uświadczcie w nim nawet kostki brukowej 😉 Poczujecie za to zapach idealnie przystrzyżonej trawy, prawdziwego drewna oraz poczujecie chłód czerwonej cegły. Gdzie się nie obejrzycie, to doświadczycie prawdziwych doznań wzrokowych. Z daleka od miasta, z dala od wszystkiego. A to wszystko za sprawą…
Lena i Marcin. Cudowna, przesympatyczna para, która jako pierwsza wzięła ślub w tym miejscu! To oni są odpowiedzialni za ich „dziecko” – Folwark Ruchenka. To oni włożyli swoje serca i ogrom pracy, by obiekt stał się czymś prawdziwym, szczery i otwartym na wszystkich. Miejsce szczególne, bo stworzone przez historię oraz ich serca. Wszystko co zobaczycie w Ruchence powstało przy użyciu ich rąk, lub z ich szczerym zaangażowaniem. I to właśnie czyni Ruchenkę inną, na tle innych businessów ślubnych, zarządzanych przez zatrudnionych managerów. Jest miejscem wyjątkowym na mapie ślubnej kraju i europy. Dziękuję Wam bardzo! Za to co uczyniliście z tym miejscem i za to, że jesteście!
Nieopodal Folwarku Ruchenka znajdziecie niewielki kościół, a w nim „wielkiego” księdza. Sposób przeprowadzenia mszy, nabożeństwa, kontakt z Wami oraz Waszymi gośćmi jest rzadko spotykany w naszych rejonach. Wychodzi daleko poza lokalną prowincjonalność. Podejrzewam, że jest to zasługa par, które przybywają tu z całej polski, jak i europy. Miło było mi uczestniczyć i uwiecznić ten ślub. Wesele w Folwarku Ruchenka to niezapomniane wydarzenie, pełne magii i romantyzmu. Ten piękny, zabytkowy folwark położony jest w malowniczej okolicy, otoczony przez lasy i pola, co dodaje uroku i klimatu całej uroczystości.
Moi drodzy, dziękuje wam bardzo, że wybraliście mnie na upamiętnienie Waszego dnia. To był wspaniały dzień, do którego z radością będę wracał. Dla tego też dedykuję ten wpis na blogu 😉 Mam nadzieję, że albumy ślubne z czasem nabiorą smaku jak dobre wino i będą Wam nieść wspomnienia przez długie lata.
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji ze ślubu oraz wesela Joli i Artura.
A gdybyście przydatkiem zakochali się w rustykalnych klimatach slow wedding, a terminy w Folwark Ruchenka były by już pozajmowane, to zapraszam Was do obejrzenia tejże relacji – stodoła w Mościbrody Jest to klimatyczne miejsce na Wasz ślub, które polecam.